Przejdź do treści
  • 4 min read
Strona główna » Aktualności » Interpelacja w sprawie wysokości zasadniczego wynagrodzenia lekarzy odbywających specjalizacje w ramach rezydentury

Interpelacja w sprawie wysokości zasadniczego wynagrodzenia lekarzy odbywających specjalizacje w ramach rezydentury

W obecnym systemie służby zdrowia, szkolenie specjalizacyjne lekarzy jest ściśle regulowane i przybrało postać swoistego wydłużenia studiów. Również pensja lekarzy, w czasie okresu szkolenia specjalizacyjnego jest wypłacana ze środków publicznych, co za tym idzie pensje takich lekarzy przestały być określone przez rynek. Taki model kształcenia lekarzy powoduje wiele patologii, w tym zaniżenie ich pensji w stosunku do posiadanych umiejętności. Przygotowana jest nowelizacja ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, w związku z czym istnieje dogodny moment, aby zastanowić się nad potrzebą reformy kształcenia specjalistycznego lekarzy. Dostrzegając problem nieadekwatnego wynagrodzenia jaki uzyskują rezydenci, wspólnie z Posłami Pawłem Skuteckim, Rafałem Wójcikowskim, Tomaszem Jaskółą i Jackiem Wilkiem, złożyliśmy interpelację, której pełna treść znajduje się poniżej.

This job isn't always easy

Odpowiedź ministerstwa będzie dostępna na stronie http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/interpelacja.xsp?typ=INT&nr=1881

Szanowny Panie Ministrze,

w obecnym systemie służby zdrowia, szkolenie specjalizacyjne lekarzy jest ściśle regulowane i przybrało postać swoistego wydłużenia studiów. Również pensja lekarzy, w czasie okresu szkolenia specjalizacyjnego jest wypłacana ze środków publicznych, co za tym idzie pensje takich lekarzy przestały być określone przez rynek. Taki model kształcenia lekarzy powoduje wiele patologii, w tym zaniżenie ich pensji w stosunku do posiadanych umiejętności.

Doprowadziło to do niepokojącej sytuacji w opiece zdrowotnej, ze względu na bardzo małą ilość lekarzy oraz lukę pokoleniową. Na tle innych państw OECD oraz bliźniaczych nam państw grupy Wyszehradzkiej, mamy jedną z najniższych ilości lekarzy na 1000 mieszkańców (2,2 lekarza/1000 mieszkańców). Problem ten w dużej mierze wynika z postępującej pauperyzacji młodych lekarzy. Liczne nieprawidłowości w trakcie szkolenia specjalizacyjnego oraz niska płaca, zmuszają lekarzy do emigracji lub pracy ponad siły. Zgodnie z ustawą o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, wynosi ono co najmniej 70% „przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku za ubiegły rok”. W praktyce, ze względu na terminy ogłaszania rozporządzeń, jest to 70% wynagrodzenia sprzed 2 lat. Dokładną stawkę reguluje rozporządzenie Ministra Zdrowia, która od 2009 roku, rok rocznie była powielana, przez co pensja lekarza rezydenta, ze 100% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w roku 2009, spadła do poziomu bliskiego ustawowemu minimum. W obliczu wzrastającej co roku wysokości płacy minimalnej, wynoszącej obecnie niemalże 50% przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, a zmierzającej do przekroczenia tego pułapu, utrzymanie zapisu w ustawie o zawodzie lekarza na poziomie 70%, powoduje deprecjonowanie zawodu lekarza. Musimy pamiętać o tym, że rezydenci ponoszą wysokie koszty szkoleń (samych w sobie jak i zakwaterowania, wyżywienia itp.), literatury fachowej oraz wyjazdów na staże. Wzrost wynagrodzenia lekarzy rezydentów, wpłynie korzystnie na ich stan psychiczny, zmniejszy przemęczenie i spowoduje mniejsze ryzyko błędów medycznych, co zmniejsza koszty ewentualnych re-operacji, powikłań i odszkodowań, oraz podnosi jakość świadczeń.

Problem nieadekwatnego wynagrodzenia jaki uzyskują rezydenci, sam Pan zauważył, jak również przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Sądząc po w wcześniejszych wypowiedziach, Ministerstwo Zdrowia będzie chciało rozwiązać ten problem, poprzez administracyjne zwiększenie stawek. Chciałbym przytoczyć, że Szanowny Pan Minister w 2006 roku (w uchwale nr 12/06/V Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 17 marca) postulował by minimalne wynagrodzenie dla lekarzy bez specjalizacji, wynosiło 200%, a dla lekarzy z I stopniem specjalizacji (co mogłoby odpowiadać obecnym rezydentom na ostatnich latach szkolenia), 250% „przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku za ubiegły rok”. Na podobnym stanowisku stali również Posłowie Prawa i Sprawiedliwości. W 2008 roku w porozumieniu z Samorządem Lekarskim, postulowali aby minimalne wynagrodzenie w ramach rezydentury, wynosiło 100% „przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku za ubiegły rok”.

Teraz, kiedy przygotowywana jest nowelizacja ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, istnieje dogodny moment, aby zastanowić się nad potrzebą reformy kształcenia specjalistycznego lekarzy. Mając na uwadze powyższe, składam następujące zapytania.

  1. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje reformę zmierzającą do większej deregulacji procesu kształcenia specjalistycznego lekarzy?
  2. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzić mechanizmy rynkowe wynagrodzenia dla lekarzy odbywających szkolenie specjalizacyjne?
  3. Czy Ministerstwo Zdrowia, w związku z nowelizacją ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, planuje zmianę art. 16 j. ust. 3 z 70% na 200%?
  4. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje osiągnięcie docelowego wynagrodzenia lekarzy w trakcie rezydentury na poziomie 2,5 średnich krajowych na 4 i 5 roku szkolenia (jako odpowiednik dawnego I stopnia specjalizacji)?
  5. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzenie gratyfikacji dla opiekunów specjalizacji?