W ostatnim czasie nagłośniona przez media została sprawa zadłużania się lubelskich szpitali w parabankach. Według informacji jakie podaje lokalna prasa trzy szpitale marszałkowskie muszą zwrócić parabankom 58 milionów złotych (w 2015 roku były to cztery placówki i 66 milionów złotych). Największe zobowiązania wobec parabanków ma wojewódzki szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Jego zadłużenie wynikające z umów z firmami Magellan i MW Trade to blisko 32 mln zł, w ubiegłym roku było to ok. 35 mln zł. Według dyrektora szpitala przy al. Kraśnickiej pieniądze zostały przeznaczone na obsługę zobowiązań komorniczych, natomiast do ogłoszonego przetargu przystąpiły tylko parabanki. Wspólnie z Posłem Jarosławem Sachajko złożyliśmy interpelację, pytając o sytuację finansową pozostałych szpitali w Polsce. Pełna treść interpelacji znajduje się poniżej.
Odpowiedź będzie dostępna na stronie: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/interpelacja.xsp?typ=INT&nr=7793
Szanowny Panie Ministrze!
W ostatnim czasie nagłośniona przez media została sprawa zadłużania się lubelskich szpitali w parabankach. Według informacji jakie podaje lokalna prasa trzy szpitale marszałkowskie muszą zwrócić parabankom 58 milionów złotych (w 2015 roku były to cztery placówki i 66 milionów złotych). Największe zobowiązania wobec parabanków ma wojewódzki szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie. Jego zadłużenie wynikające z umów z firmami Magellan i MW Trade to blisko 32 mln zł, w ubiegłym roku było to ok. 35 mln zł. Według dyrektora szpitala przy al. Kraśnickiej pieniądze zostały przeznaczone na obsługę zobowiązań komorniczych, natomiast do ogłoszonego przetargu przystąpiły tylko parabanki.
Warunkiem przystąpienia banków były poręczenia spłaty kredytów, których urząd marszałkowski nie udzielił. Zdaniem rzeczniczki Marszałka województwa lubelskiego, Pani Beaty Górki, urząd marszałkowski nie ma instrumentów, które pozwalałyby zabronić dyrektorom zadłużania się w parabankach. Ponadto według Pani Górki kredyty te nie są wcale tak niekorzystne dla szpitali, jakby się mogło wydawać, ponieważ wysokość oprocentowania podlega negocjacjom. Według rzeczniczki nie jest to także błędne koło i te zobowiązania są do spłacenia, o czym świadczy przykład szpitala w Chełmie, który spłacił wszystkie zobowiązania w parabankach. Jednak dyrektor szpitala chełmskiego wyjaśnia, że w 2015 roku szpital miał pożyczki w parabankach w wysokości 28 mln zł – oprocentowanie wynosiło 10%. Obecnie w wyniku konsolidacji wszystkich zobowiązań, nie tylko tych względem parabanków, szpital ma do spłacenia jeden kredyt w wysokości 57 mln zł w jednym banku z oprocentowaniem w wysokości 2,8%.
W związku z powyższym uprzejmie proszę o odpowiedź na następujące pytania:
- Jak wygląda sytuacja finansowa szpitali w Polsce – wynik finansowy i zobowiązania w poszczególnych latach od 2010 do czerwca 2016 roku? Proszę o zestawienie z podziałem na poszczególne placówki.
- Proszę o zestawienie szpitali zadłużonych w parabankach wraz z kwotą zadłużenia, nazwą parabanku, w którym zaciągnięto zobowiązania oraz oprocentowaniem pożyczki. Jaką część wszystkich zobowiązań stanowią zadłużenia w parabankach?
- Ile świadczeń medycznych realizowały poszczególne szpitale w poszczególnych latach od stycznia 2010 do czerwca 2016 r.? Proszę o podanie kosztów tych świadczeń oraz ile z tych świadczeń było finansowane z NFZ, w jakiej kwocie?
- Ile wynoszą koszty związane z obsługą administracyjną szpitali? Proszę o zestawienie z podziałem na poszczególne placówki w latach 2010 – 2015.
- Jaką kadrą medyczną dysponują szpitale? Proszę o zestawienie z podziałem na lekarzy, pielęgniarki i pozostały personel pomocniczy w poszczególnych placówkach z uwzględnieniem formy zatrudnienia. Jak ta sytuacja przedstawiała się w poszczególnych latach od 2010 do 2015 r.?
- Ile osób zatrudniają poszczególne szpitale w pionie administracyjnym? Jak ta sytuacja przedstawiała się w poszczególnych latach od 2010 do 2015 r.?