W większości polskich szpitali, wciąż panuje zakaz porodów rodzinnych. Prawo do wsparcia osoby bliskiej podczas porodu wynika bezpośrednio z zapisów Standardu Organizacyjnego Opieki Okołoporodowej. Niestety, z powodu lub pod pretekstem epidemii, kobiety muszą same zmierzyć się z tak wyjątkowym wydarzeniem, jakim jest poród i powitanie dziecka na świecie.
Samotny poród kobiety, często w bardzo trudnych warunkach i z nie zawsze empatycznym personelem może skutkować traumą, a w konsekwencji depresją poporodową. To z kolei może powodować poważne negatywne konsekwencje dla więzi matki i dziecka, a także zaważyć na decyzji o dalszym staraniu się o potomstwo.
W sytuacjach kiedy wznawiane są praktyki studentów na oddziałach położniczych, czy przywrócone zostały zgromadzenia, odmawianie porodów rodzinnych kobietom wydaje się być nadużyciem godzącym w ich podstawowe prawo do godnego porodu.
Aby wesprzeć rodziny, w walce o przywrócenie porodów rodzinnych, w pierwszej kolejności skierowałem interpelację do Ministra Zdrowia.
Pełna treść interpelacji:
Szanowny Panie Ministrze,
zgłaszają się do mnie kobiety i ich partnerzy, którzy w dalszym ciągu nie mogą korzystać z pełni przysługujących im praw, w tym z możliwości porodu rodzinnego. Prawo do porodu rodzinnego wynika bezpośrednio z zapisów Standardu Organizacyjnego Opieki Okołoporodowej: „Podczas porodu należy udzielać wsparcia medycznego w następujący sposób: (…) 3) umożliwić rodzącej korzystanie ze wsparcia osoby bliskiej” oraz z Ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, która w art. 34 stwierdza: „1. Pacjent ma prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej.”
Sam poród jest dla kobiet wyjątkowym i stresującym przeżyciem. Ponadto sytuacja pandemii zwiększa niepewność u rodzących. Pozbawienie ich dodatkowego wsparcia w postaci osoby towarzyszącej jest ograniczeniem przysługujących im praw. Samotny poród kobiety, często w bardzo trudnych warunkach i z nie zawsze empatycznym personelem może skutkować traumą, a w konsekwencji depresją poporodową. To z kolei może powodować poważne negatywne konsekwencje dla więzi matki i dziecka, a także zaważyć na decyzji o dalszym staraniu się o potomstwo. Przy porodach bez osoby towarzyszącej niemożliwe jest kangurowanie dziecka po cesarskim cięciu. Tymczasem kontakt noworodka „skóra do skóry” z rodzicem jest bardzo istotny dla zdrowia dziecka, jego prawidłowego rozwoju i zapewnienia mu poczucia bezpieczeństwa. Pozwala to również ojcu na nawiązanie więzi z dzieckiem od pierwszych chwil życia.
Niespójne są wytyczne przekazywane przez Ministerstwo Zdrowia, NFZ, Krajowych Konsultantów i Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników. NFZ „wprowadził mechanizm, który umożliwia przekazanie świadczeniodawcom dodatkowych środków finansowych na udzielanie świadczeń w podwyższonym reżimie sanitarnym. Środki te powinny być wykorzystane na zorganizowanie i zapewnienie pacjentom świadczeń medycznych w bezpiecznych warunkach, m. in. na środki ochrony osobistej dla osoby towarzyszącej podczas porodu. Nieuzasadnione i nieracjonalne jest żądanie świadczeniodawców wykonania testu PCR w kierunku COVID-19 przez osoby towarzyszące, na 5 dni przed porodem. Poród jest – co do zasady – zdarzeniem nieplanowanym.” Natomiast PTGiP zaleca „przywrócenie wszystkich procedur położniczych sprzed okresu epidemii (w tym między innymi porodów rodzinnych, odwiedzin osób bliskich w oddziałach położniczych), ale wówczas, gdy będą one mogły odbywać się w sposób bezpieczny, czyli w momencie wyeliminowania i jednoznacznego stwierdzenia braku zagrożenia epidemią Covid-19” co może nigdy nie nastąpić.
W zależności od regionu Polski np. Łódź, Szczecin, Warszawa w niektórych szpitalach przywrócono porody rodzinne, ale większość placówek jeszcze się na nie nie zgadza. Są natomiast miasta np. Rzeszów, Opole w których żaden szpital nie wprowadził możliwości porodu rodzinnego. W sytuacjach kiedy wznawiane są praktyki studentów na oddziałach położniczych, czy przywrócone zostały zgromadzenia, odmawianie porodów rodzinnych kobietom wydaje się być nadużyciem godzącym w ich podstawowe prawo do godnego porodu.
Na podstawie art. 14 ust. 1 pkt 7 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 1799), proszę pana Ministra o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy i kiedy zostaną przywrócone nieograniczone porody rodzinne na wszystkich porodówkach w kraju?
2. Dlaczego pozwala się na nierówne traktowanie kobiet i dyskryminację ze względu na miejsce zamieszkania?
3. Dlaczego w niektórych szpitalach nadal wymaga się testu na obecność koronawirusa, mimo że w zaleceniach Ministerstwa Zdrowia nie ma takiego wymogu do porodu rodzinnego i co Ministerstwo zamierza zrobić w tej sprawie?
Odpowiedź Ministerstwa dostępna na stronie: http://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/interpelacja.xsp?typ=INT&nr=8943